CZYTAM ŻE:
KAŻDA PRACA W INTERNECIE TO ŚCIEMA,OSZUSTWO,PIRAMIDA,PRANIE MÓZGU,NACIĄGANIE NAIWNYCH ITD...ITD
OCZYWIŚCIE TO ABSOLUTNA BZDURA, ALE JAKO ŻE NIE MA DYMU BEZ OGNIA ZASTANÓWMY SIĘ JEDNAK,KTO I Z JAKIEGO POWODU
NAJWIĘKSZA GRUPA SCEPTYKÓW TO LUDZIE,KTÓRYM "NIE WYSZŁO"
NAWET TRUDNO POWIEDZIEĆ ŻE NIE WYSZŁO BO JESZCZE NICZEGO SIĘ NIE NAUCZYLI,NIE POPRACOWALI NA SUKCES
,UCZESTNICZĄ W SPOTKANIACH MOTYWACYJNYCH,REKRUTUJĄCYCH I INNYCH TERAZ TO SIĘ NAZYWA "WEBINAR"
ŚNIĄ SIĘ JUŻ MERCEDESY I WCZASY POD PALMĄ NO I KONIECZNIE "DOCHÓD PASYWNY,
TO TAKI DOCHÓD,KTÓRY OTRZYMUJESZ OD FIRMY ZA WYKONANĄ KIEDYŚ PRACĘ,MIMO ŻE JUŻ NIE PRACUJESZ.
MYŚLĘ ŻE ŻADNA "GWIAZDA NETWORKU"PROWADZĄCA WEBINARY TAKIEGO DOCHODU NIE POSIADA
MNIE FIRMA PŁACIŁA OSIEM LAT PO MOIM WYCOFANIU SIĘ.
PO PROSTU,DOBRZE ZBUDOWANA STRUKTURA HANDLOWA WYTRZYMAŁA OSIEM LAT
,BYŁ ROBIONY OBRÓT ,OD KTÓREGO MIAŁAM PROCENT
PRACA W INTERNECIE TO ZAWSZE BĘDZIE SPRZEDAŻ,TRUDNA SPRZEDAŻ,OBCIĄŻONA KONKURENCJĄ,WYMAGAJĄCA WIEDZY I CZASU,
ALE O TYM NA WEBINARACH SIĘ NIE MÓWI.PRELEGENCI ZACHWALAJĄ,POKAZUJĄ JACHTY,DOMY CZYLI "AMERYKAŃSKI SEN-OD PUCYBUTA DO MILIONERA"
A POTEM SIĘ OKAZUJE ,ŻE NIE RUSZAMY Z MIEJSCA ,BO NIE UMIEMY
SPONSOR POLUJE W INTERNECIE NA NASTĘPNE DUSZE
,NIBY MAMY PONOĆ JAKIEŚ NARZĘDZIA ALE JESZCZE TRZEBA KOGOŚ ,KTO PRAKTYCZNIE POKAŻE JAK ICH UŻYWAĆ
I TAK PRÓBUJEMY ...MOŻE TO TAK..A MOŻE ..NIE TAK
A TAK W OGÓLE TO WEBINARY ,OSZUKUJĄ A BIZNES JEST DO DUPY...
MOŻE JESZCZE RAZ,MOŻE DWA TAKA OSOBA ZAINTERESUJE SIĘ INTERNETOWYM BIZNESEM .
TRZEBA UŚWIADOMIĆ SOBIE I OSOBOM ZAPROSZONYM
,ŻE OFERUJEMY WSPÓŁPRACĘ
,DOBRZE PŁATNĄ,OWSZEM ALE TRUDNĄ ,WYMAGAJĄCĄ SPORO NAUKI,SPORO GODZIN PRZY KOMPUTERZE .
PRACUJE I SPONSOR I PODOPIECZNY,
JEŚLI SIĘ DOGADAJĄ TO DLA OBOJGA POJAWIĄ SIĘ ROSNĄCE DOCHODY
WNIOSEK:DO WSPÓŁPRACY ZAPRASZAMY OSOBY ŚWIADOME,ŻE CZEKA JE NAUKA I PRACA
A MY JESTEŚMY GOTOWI UCZYĆ,POMAGAĆ ABY WSPÓLNIE Z ZAPROSZONĄ OSOBĄ OSIĄGNĄĆ ZAMIERZONY CEL
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz